Nosisz ciepłe buty? Zadbaj o świeżość stóp

Chociaż zimą nie odsłaniamy nóg, to powinniśmy o nie dbać równie dobrze, jak latem. Zimą stropy narażone są na zmienne temperatury: raz są wyziębione, by za chwilę pocić się w ciepłych skarpetkach i kozakach. Jak o nie zadbać, żeby nie czuć nieprzyjemnego zapachu po zdjęciu obuwia? 

Odpowiednie buty

Na zimę warto mieć dwie, a nawet trzy pary butów. W naszym klimacie mróz i śnieg pojawiają się rzadko, dlatego noszenie przez kilkanaście tygodni śniegowców nie jest konieczne. Warto wybierać obuwie z naturalnych materiałów. Najlepiej stopy czują się w naturalnej skórze, jeśli jednak wolimy produkty bardziej eko, lepsze będą kozaki z membraną przepuszczającą powietrze. Ocieplenie w butach na śnieg i mróz powinno być wykonane z naturalnej wełny. Ta stosowana w dobrej jakości butach jest miękka i nie „gryzie”. Producenci dbają o to, by stosować wełnę przyjemną w dotyku.

Oddychające skarpetki

Warto przyjrzeć się swoim skarpetkom. Te z bawełny są przyjazne skórze i niedrogie, ale długo schną. Spocona stopa będzie w nich mokra, a wilgoć stanie się pożywką dla bakterii. Jeśli lubisz bawełnę, poszukaj tej z dodatkiem przędzy termoaktywnej, istnieją też skarpety z oddychających włókien syntetycznych. Przykładem może być poliamid, który zapewnia skuteczną wentylację i dzięki któremu wilgoć szybko odparowuje. Stopy nie przegrzewają się i są chronione przed otarciami. Na zimę warto też wybrać specjalne skarpety termoaktywne z włókien syntetycznych izolujących. Chronią przed chłodem i bardzo szybko odprowadzają wilgoć na zewnątrz. Wiele dobrego mówią użytkownicy skarpet z wełny merynosów. Są one grube, ciepłe, ale nie przegrzewają stóp.

Kremy nawilżające i dezodoranty

Na pomoc osobom, które po zdjęciu zimowych butów czują nieprzyjemny zapach, przychodzą producenci kosmetyków do stóp. Najlepsze kremy nawilżające do stóp na zimę to te zawierające aromatyczne, odświeżającego olejki: miętowy, lawendowy, eukaliptusowy, a w szczególności z drzewa herbacianego. Tego typu kremy należy nakładać na umytą i wysuszoną skórę stóp dwa razy dziennie, a pielęgnację uzupełnić o dezodorant do stóp. Dezodorantu wystarczy użyć tuż przed nałożeniem skarpetek i butów. Dobry dezodorant do stóp hamuje wydzielanie potu, chroni skórę przed rozwinięciem się na niej chorobotwórczych grzybów. Wiele produktów odświeżających do stóp dezynfekuje także obuwie, które można spryskać od wewnątrz.

Wkładki pochłaniające wilgoć i zapachy

Producenci wkładek do obuwia stworzyli też produkty, które świetnie sprawdzają się w butach jako ochrona przed zimnem oraz przed nieprzyjemnym zapachem. Wkładki do butów na zimę często zbudowane są z warstw. Jedna chroni stopy przed chłodem z zewnątrz, czyli od strony podeszwy. Kolejna, zwykle z zawartością aktywnego węgla, pochłania wilgoć pochodzącą ze stóp i neutralizuje działanie bakterii, które w wilgotnym i ciepłym środowisku błyskawicznie się namnażają. To właśnie bakterie są przyczyną brzydkich zapachów w obuwiu. Kolejna warstwa wkładek do butów zwiększa wygodę noszenia kozaków, traperów czy śniegowców, zapobiega otarciom i odciskom. Wkładki do butów na zimę są wielokrotnego użytku, dlatego można je przekładać z jednej pary do innej.